czwartek, 15 stycznia 2015

Nowe posty #177

Rozdział XXXIII
 Dotknęłam ręką policzka, pewna, że wycieram łzy, ale kątem oka dostrzegłam coś czerwonego. Pomacałam czoło i prawą skroń, miejsce, gdzie jak mniemam uderzył mnie wróg. Krwawiłam.
- Oddaj Xsilas, to wszystko się skończy. Odejdę – szeptał kojąco. Przez chwilę chciałam mu uwierzyć.
- Żeby zrzucić ojca z tronu – powiedziałam. Zbliżył się do mnie. Złapał mnie za gardło.
- Nie bądź taka mądra. – Nagle odzyskałam słuch. Słyszałam świszczące oddechy pozostałych. – Twój upór jeszcze nic nikomu nie pomógł. Zabiłaś ich – wskazał za siebie. – Oddaj kryształ, a wszystko będzie tak jak dawniej. – Jego oczy zmroziły mnie na sopel lodu.
- Nigdy – wykrztusiłam.
- Powtarzam po raz ostatni. Oddaj. Kryształ. – O ile to możliwe, ścisnął jeszcze mocniej. 
Autorka: Zakochana w muzyce

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz