Starając się pozbierać myśli, szybko zjeżdża wzrokiem niżej. Jest i ona.
Dziewczyna w jeansowej kurtce. Próbuje zakryć dłonią obiektyw.
Bezskutecznie. Chłopak opierający na jej ramieniu podbródek śmiało
patrzy w kadr. Jego ciała nie szpecą żadne tatuaże. Twarz nie nosi
znamion większych zmartwień. Siedemnastolatek jakich wielu.
Jeszcze.
Ta dwójka czuje się w swoim towarzystwie doskonale. Brakuje między nimi miejsca na jakiekolwiek krępacje. Na niedomówienia.
Nie cierpią za to na deficyt czegoś innego.
Chemii.
Dziewczyna za tydzień obchodzi swoje szesnaste urodziny.
Ostatnie, które spędzi w Londynie.
Jeszcze.
Ta dwójka czuje się w swoim towarzystwie doskonale. Brakuje między nimi miejsca na jakiekolwiek krępacje. Na niedomówienia.
Nie cierpią za to na deficyt czegoś innego.
Chemii.
Dziewczyna za tydzień obchodzi swoje szesnaste urodziny.
Ostatnie, które spędzi w Londynie.
Autorka: Ulotna
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz