Tytuł posta: Miniaturka 3.
Zebrała się w sobie i postanowiła nie panikować. Ubrała się i uczesała.
Spojrzała na zegarek. Miała dziesięć minut. Stwierdzając, że nie będzie
się śpieszyć wyszła z dormitorium kierując się ku wyjściu ze szkoły.
Kiedy dotarła do drzwi wyjściowych zobaczyła chłopaka stojącego na
błoniach. Zachłysnęła się powietrzem. Wyglądał jak Anioł który stoczył
ciężką bitwę.
Autorka: Gabrysia M
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz