sobota, 16 sierpnia 2014

Nowe posty #127

Rozdział IV cz. II
"W zasadzie mam już dość tego ciągłego biegania i nie chodzi mi tylko o zwykłe spóźnianie się na zajęcia. Całe moje istnienie to nieustanna gonitwa za marzeniami, planami, kolejnym dniem. Z jednej strony to dobrze, że przynajmniej się nie cofam i nie pogrążam we wspomnieniach. A jednak, jak każdy człowiek, zwykle pędzę za innymi, chcąc ich dogonić i wyprzedzić, zapominając po drodze, że życie to nie wyścig i każdy powinien iść naprzód własnym rytmem. Biegnąc z zamkniętymi oczami, przegapiłam wiele chwil, które mogły być tymi pamiętnymi. Mam tego świadomość, a jednocześnie nie potrafię zwolnić, jakby w moją naturę było wpisane gonienie za czymś nieosiągalnym. Zaobserwowałam, że każdy, kogo spotykam na swojej trasie, ma podobnie. Widocznie ludzie są dość prostymi istotami w swojej złożoności." 
Autor: Eveline

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz