środa, 10 grudnia 2014

Nowe posty #164

Huncwoci: „Bo nie ma większej magii niż przyjaźń.”
Rozdział 26: „Hogsmeade.”
„— Mój, Łapo — zaczął — czy może zauważyłeś, kto wzbudza zainteresowanie naszego przyjaciela Franka?
— Wiesz dobrze, że nie interesuje się takimi błahymi rzeczami. — Machnął lekceważąco ręką jakby na potwierdzenie słów.
— Otóż, mój Łapo, nasz przyjaciel Frank jest bardzo zainteresowany panną Bones.
— Alicją?!
James pokiwał głową i ponownie się napił.
Syriusz zamyślił się.
— W takim razie, po co przyszedł na randkę z Evans?
— Bo Alicja nie chce z nim przyjść? — zironizował.
— I, dlatego podrywa Evans?
— Łapo! Kto jest najlepszą przyjaciółką Ali?
Pacnął się teatralnie ręką w czoło.
— Wziął ją na spytki?
— Bingo! A teraz patrz.
Okularnik podniósł się i podszedł do lady. Przez chwilę poflirtował z Rosmertą, dziewczyna zarumieniła się, i zaczęła bawić swoimi kruczoczarnymi lokami, nawijając je na palec. James nachylił się przez ladę i pokiwał palcem, aby córka właściciela pubu zrobiła to samo. Kiedy się przybliżyła, szeptał jej coś szybko na ucho, a ona ze śmiechem mu potakiwała. Syriusz przyglądał się temu z zainteresowaniem. Po chwili, zadowolony z siebie Potter, wrócił na miejsce.
— No i?
Rogacz uciszył go tylko ruchem dłoni.” 
Autorka: Rogata 




P.S. Aktualizacje w ten weekend! :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz