sobota, 18 stycznia 2014

Nowe posty #34

Always be where you are
Rozdział 11
- Co chcesz? – zapytała.
- Porozmawiać. Muszę wyjaśnić ci tą sytuację.
- My nie mamy o czym rozmawiać. Zdradziłeś mnie – odrzekła stanowczym głosem.
Próbowała mówić zdecydowanym głosem, ale czuła, że powoli mięknie pod wpływem jego obecności. Mimo wszystko była bardzo ciekawa jak będzie się jej tłumaczyć.
- Bo…z tą Magdą to inaczej niż myślisz. Ja nie chciałem, to ona mnie źle zrozumiała.
- Źle zrozumiała tak? Z takimi wytłumaczeniami to sobie możesz lecieć do niej jak będziesz się jej tłumaczyć dlaczego kurwa byłeś u mnie!
- Nic mnie z nią nie łączy. Powiedziałem jej tylko, że możemy być przyjaciółmi.
- Nie ośmieszaj się. Przyjaciele nie piszą do siebie takich rzeczy. Odpieprz się ode mnie i najlepiej już tu nie wracaj.
Postanowiła podejść go inaczej i symulować pewne zdarzenia.
- Już inni mi zdążyli powiedzieć, że się z nią całowałeś! – wykrzyknęła.
- Ale to tylko raz, chwila słabości. To nic nie znaczący epizod.
- Nie znaczący epizod!? Sam się teraz wkopałeś. Blefowałam, a ty dałeś się nabrać. Idź stąd. 
 Autorka: Justyna G



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz