sobota, 20 grudnia 2014

Nowe posty #169

Z garażu do gwiazd
Rozdział I
Zespół zagrał kilka piosenek, więc po pół godzinie koncert był skończony. Muzycy podziękowali za uwagę, przypomnieli o zbiórce pieniędzy i odeszli za kulisy w akompaniamencie braw. Właściciel i dyrektor wytwórni ponownie znaleźli się na scenie; Bob klaskał jeszcze za zespołem, a Wilkes wpatrywał się w podkładkę, na której najwyraźniej miał już coś zapisane.
(...)
— Po niespodziance zapraszam wszystkich chętnych do wzięcia udziału w naszej zbiórce! Panie Wilkes, proszę zaczynać. — Posłał mężczyźnie uprzejmy uśmiech i odsunął się od mikrofonu. Goście natomiast natychmiast zaprzestali pogaduszek i spijali z ust Johna każde słowo.
— Dziękuję. Szanowni państwo, jak zapewne wiecie, wytwórnia Royal Records od lat cieszy się opinią najlepszej w Wielkiej Brytanii. Osoby, z którymi współpracowaliśmy, zdobyły sławę o wiele szybciej, niż zapewniłyby to inne podobne nam firmy. Wiemy, jak wiele osób marzy o karierze muzycznej, nie wątpimy również w ogrom i różnorodność muzycznych talentów w Londynie.
Zaczerpnął powietrza, a wszyscy wstrzymali oddech.
Autorka: Onyks


odcienie miłości 
rozdział pierwszy: Bo kobiety to dziwne istoty są
Mikołaj rozglądał się po zagraconym sztalugami, farbami i płótnami pomieszczeniu, z ukończonymi lub dopiero co rozpoczętymi aktami, gdy jego wzrok padł na coś, co przez kilka minut odebrało mu mowę.
Andrzej z błyskiem w zielonych oczach obserwował reakcję mężczyzny z nieukrywaną satysfakcją.
— Cudne, nieprawdaż? — rzucił jakby od niechcenia, zakładając ręce na piersi.
Mikołaj nie mógł wydusić z siebie słowa. Patrzył tylko na niedokończony obraz przedstawiający dolną część męskiego ciała. Wiedział, że Andrzej pasjonuje się w malowaniu takich rzeczy, lecz po tylu latach nadal robiło to na nim niezbyt ciekawe wrażenie.
— A co to jest? — Mikołaj wskazał palcem miejsce, w którym powinien znajdować się męski członek.  

Autor: grayson




P.S. Jutro pojawi się aktualizacja.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz